Był by fałszywy świat i fałszywi ludzie
Jak by wszyscy ludzie kłamali to była by wielka mieszanina, śmietnik nikomu by nie mozna było zaufać, komplementy były by nie szczere(o tak sobie powiedziane bez uczuć, szczerości). Świat się zniszczył bo np: było by jak przez prila aprilis tylko każdego dnia wszyscy wy kłamali nikomy by nie mozna było wieżyc np: jest jakis pożar, czy awaria lub jeszcze inne zdażenie to jakby ktoś to zgłosił inni by mysleli że to kłamstwo bo tu wszyscy kłamia i niepospieszyli by na ratunek. Jedna mbyło by takze odwrotnie inni by kłamali że coś się stało, a drudzi by wierzyli i odrazu spierzyli by na pomoc, a to było by tylko kłamstwo. Nikt na świecie by nie wierzył musiałby sam sobaczyć wszystko by uwierzyć nie było by porozumienia, a był by konflikt.
Mark Twain "Jankes na dworze króla Artura" streszczenie.
JANKES NA DWORZE KRÓLA ARTURA
Kilka słów wstępu
Z dziwnym człowiekiem, o którym zamierzam opowiedzieć, spotkałem się w warwickim zamku. Byłem oczarowany jego niewymuszoną prostotą, zdumiewającą znajomością starożytnej b...