Kochani rodzice! Jest mi tu bardzo ciężko, nie mam się do nikogo odezwac. Tęsknie za wami. Zrobiłem już mnustwo rzeczy, które pomagają mi w codziennym zyciu.
Kochana Mamo i Tato! Na wstępie bardzo przepraszam Was za nieposłuszeństwo i wypłynięcie na morze.Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Wiem, że myślicie, że zginąłem na morzu, tak jak moi bracia. W tym liście chciałbym was powiadomić, że statek, na którym płynąłem rozbił się na brzegu bezludnej wyspy. Życie z dala od cywilizacji jest uciążliwe, ale daję sobie radę. Nie martwicie się o mnie. Gdy tylko zbuduję łódź popłynę do Yorku. Wasz syn Robinson