Pewnego dnia króliczek, oraz kaczuszka postanowili pójść na KONCERT. -Ale nie mamy BILETU - rzekła kaczuszka -Racja - odparł królik Zastanawiali się nad rozwiązaniem ptzez kilka minut, po czym pewien pomysł wpadł do głowy kaczki.... - Musimy go kupić! - Ale... za co? - Za pieniądzę inteligencie! Królik w zasadzie nie miał żadnych, ale na szczęcie pracował i co miesiąc dostawał PENSJE. - Dobra! Poczekaj, to pójdę do bankomatu po pieniądzę, a przy okazjii kupimy zającowi jakiś PREZENT. --------------------------------------------------------- Tym sposobem kaczuszka i królik poszli na koncert i wydali całą pensję królika.
Dawno dawno temu żyła sobie 13-letnia dziewczyna Kiona , która uwielbiała piosenki Bub-bub-chop nie była bogada ale też nie biedna. Żeby iść na koncert musiała zarobić piniądze więc poszła do pracy .Pracowała w księgarni ale za miesiąc otrzymała 100zł pęsji , ale bilet na koncert kosztuję 500zł , po 5 miesiącach kupiła bilet i wyruszyła autobusem.Autobus w półowie drogi pękł i Kiona wyleciała w powietrze i spadła na ręce boba ze szczęścia zemdlała chop ze zdziwieniem się zaśmiał i powiedział ale otrzymałeś śliczny prezęt . Kiona i Bob się pobrali i żyli tak długo i mieli 998 dzieci KONIEC :D