Kacper wybrał się późnym popołudniem na boisko z kolegami. Z pewnym momencie, kolega krzyknął : -Kacper chodź z nami za drzewa ! chłopak bez wachania poszedł w ich strone, gdy zobaczył że koledzy odpalają papierosy zatrzymał się i wachał się czy iść dalej w ich strone. Jeden z nich zawołał : "Chcesz fajke ? no chodź nic ci sie nie stanie" Kacper podszedł, obejrzał wszystkich po czym powiedział kolegą że nie pali bo to szkodzi zdrowiu. Następnego dnia wszyscy w szkole się z niego śmiali. Jednak on nadal odważnie trzymał swoje zdanie, że od palenia papierosów można dostać raka płuc czt skróry. Dzieci śmiały się z niego, nabijali na każdym kroku ale on nie dawał za wygraną.
