Nie wiem czy to ma być dialog czy zwykła wypowiedż,więc zrobie ta i tak.:) 1 wersja Mamo czy mogłybyśmy porozmawiać?Niedawno kupłaś mi mój wymarzony telefon,chodzi o to, że go zgubłam. Szukałam wszędzie ,ale nie moge go znależć.Bardzo mi przykro i przepraszam. 2 wersja -momo mogłybyśmy porozmawiać? -tak córeczko oczywiście. -Niedawno kupłaś mi mój wymarzony telefon,chodzi o to, że go zgubłam. -co,jak to sie stało ? -W szkole miałam go w kieszeni a potem po wf już go nie było.Szukałam wszędzie ,ale nie moge go znależć.Bardzo mi przykro i przepraszam. -nie przejmuj się telefon napewno sie znadzie, a jeśli nie to kupie ci nowy.:)
-Witaj tato. -Cześć córeczko .!Jak minoł dzień w szkole .? -No wiesz nie najlepiej... -Co się stało .? -A .. taki jede Darek się wywalił i mówi, że to przeze mnie . -Nie wierze mu . Ty jesteś grzeczną dziewczynką . -Tato .! To nie prawda .! Nikt mnie przez to nie lubi .! -Oh ... Ja ci wierzę .To dobre ćwiczenie . -Cwiczenie .? -Tak .Teraz możemy zobaczyć kto Cię prawdziwie lubi, a kto nie . -Oh ... Dziękuję . Kocham Cię . -Też Cię Kocham Córeczko.