Nie wiem na czym polega forma rozprawki, więc nie wiem, czy ci dobrze odrobie. Osobiście uważam, że lepiej, jest przeżyć wielką miłość, chociaż pewnie mała ilość osób się ze mną zgodzi. Pomimo, że skończy się nie szczęśliwie, to zawsze zostaną nam dobre wspomnienia. Wiadomo, że nawet w życiu, w którym nie ma wielkich uniesień miłosnych przeżywa się jakieś rozstania, bywają kłótnie. Pomimo, że było by to bez cierpienia to zawsze jakieś nie miłe wspomnienia zostaną. Poza tym może zostać jakiś żal, że nigdy się nie zakochaliśmy tak prawdziwie, albo smutek, że nie spotkaliśmy tej jedynej osoby, że źle szukaliśmy, albo, że nie daliśmy jemu (jej) szansy. Choćby ta wielka miłość miała się skończyć nie szczęśliwie, to weźmy pod uwagę, że ona naprawdę istniała. W tej miłości cierpienie tylko wzomcniło by ciągłą chęć bycia z daną osobą. Mam nadzieję, że jakoś pomogłam.
Czy lepiej przezyc wielka miłosc ale taka ktora skończy sie nie szczesliwie czy tez przezyc zycie spokojne bez wielkich uniesien, ale i tez bez cierpienia. Wypracowanie w formie rozprawki.. Pilne. z gory dziekuje;)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź