droga mamo! W bejdole miło mnie przyjeli, są tu piękne widoki. A domy są przepiekne. koza to córka gospodarzy, jest przepiękna jak te widoki. a jej ojciec cały czas siedzi w swoim gabinecie. ciocia, tak nazywam gospodynie, zamartwia się o cały dom. Jest tam wiele dzieci, ale w wiosce oddalonej o kilka kilometrów. eeeeee.. nie wiem co jewszcze napisać. pozdrowienia dla ciebie. adaś
Wczoraj wraz z profesorem zwiedziłem dom bez drzwi. Aż strach pomyśleć co by się stało gdybym nie pomyślał o tym że w domku mógł być remont lub, że drzwi zostały zdjęte parenaście lat temu. Kolejne co przyszło mi do głowy to to, że drzwi mogły być przeniesione w inne miejsce lub spalone. Aktualnie najbardziej ciekawią mnie te drzwi gdyż czuję że mogą odgrywać kluczową rolę w zagadce. Często zastanawiam się czy u was wszystko w porządku i czy jesteście bezpieczni. Jest mi bardzo przykro z powodu że nie mogę być z wami. Eksploduje we mnie wielki żal że niema was przy mnie ale cieszę się także że mogę pomóc w rozwązaniu tej zagadki.
