Drogi pamietniku.! Był to niezykły dzień. Zaraz po tym jak przyjechalismy do nowego domu, zaczełam z rodzeństwem bawić się w chowanego. Jestem mała więc stwierdziłam, że bez mniejszego trudu schowam się w szafie. W miejscu tym było pełno pięknych, a zarazem dziwnie pachnących środkiem na mole futer. Szłam coraz dalej i dalej w głąb w szafy, aż w penym momencie poczułam zimno i dotyk czegoś co miało kolce. Odwróciłam się i zobaczyłam drzewo iglaste całe w śniegu, lampe i piękną na biało udekorowaną okolice. Było to niesamowite przeżycie. Poszłam tam, ponieważ jestem strasznie ciakawską osobą. Przyglądałam się latarni, aż nagle przyszedł do mnie Faun. Przywitał się, porozmawialiśmy troche, a ja wyszłam z szafy i wróciłam do rodzeństwa. Osoba opisująca :Łucja. Nie jest to zbyt kompletne, ale lepsze to niż nic ^^
proszę o pomoc w napisaniu kartki z pamiętnika jednego z bohaterów "Opowieści z Narnii"
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź