Wedlug mnie pelnia czlowieczenstwa oznacza, ze potrafimy otworzyc sie na drugiego czlowieka i jego potrzeby. To pewna wrazliwosc i umiejetnosc wczucia sie w role drugiej osoby i jego sytuacje zyciowa. To umiejetnosc przyznawania sie do bledow i wybaczania. Pelnie czlowieczenstwa osiagniemy tylko wtedy , gdy bedziemy pracowac nad soba i ciagle sie rozwijac. Nauczymy sie wytrwalosci w dazeniu do celu i bedziemy starali sie wyciagac wnioski z naszych porazek, i nigdy sie nie poddamy. Kazdy z nas nieraz chcialby byc kims innym - znanym sportowcem, aktorem czy odkrywca . Moim zdaniem nie chodzi w zyciu o to by chciec byc kims innym, ale o to by chciec byc lepsza wersja samego siebie. Pracowac nad soba i ciagle sie doskonalic.