Proszę:) Zaznaczyłam też akapity. Mam nadzieję, że nie za krótkie:) Dom to nie tylko budynek. To rodzina. Rodzina ma jeden obowiązek wobec innych jej członków: wspieranie w trudnych sytuacjach. Czy tak naprawdę jest? Czy na rodzinę zawsze można liczyć? Ja mówię, że tak. Dlaczego? Zacznę od tego, że rodzina to nasze najbliższe otoczenie. Oni pierwsi mają z nami kontakt. Zanim pójdziemy do przedszkola lub szkoły, to oni są naszymi pierwszymi nmauczycielami i radcami. Po drugie: rodzina zna nas od najmłodzego. Rodzina zna nas, więc bez trudu powinna nam pomóc. Kiedy pójdziemy do szkoły, nigdy nie wiadomo czy ktoś nam tak pomoże. A rodzina nie moze nam odmówić. Zna nas na tyle, że powinna nam pomagać, to ona zna wsystkie nasze wady i zalety. Trzeci argument, to to, że rodzina nas kocha. Czy ktoś kto nas kocha może odmówić pomocy? Nie. Oni będą się się starali nam pomóc w miarę swoich możliwości, będą się starać. Po czwarte: rodzina to grupa osób. Nawet jak np. mama nie będzię mogła nam pomóc, to możemy iść do taty albo rodzeństwa. Zawsze ktoś isę znajdzie. Według mnie na rodzinę można zawsze liczyć, bo oni nas znają i kochają. Żyją z nami od lat. Starają się nam pomóc. My też powińniśmy im pomagać i wspierać, a rodzinka odwdzięczy nam się tym samym.
