Pokolenie Kolumbów nierozerwalnie kojarzy nam się z wichurą i zamiecią mającą miesjce w państwie polskim targanym konfliktami ogólnoświatowymi. Okres ich dojrzewania (wchodzenia w dorosłość) przypadł bowiem na lata,w których na mapach rozgrywała się II wojna światowa. Ich twórczość jest więc swoistym zapisem przeżyć, jednocześnie pozwalającym im egzystować w niecodziennych warunkach. Nie jest bowiem komfortowo tworzyć, gdy nad głową słychać świst bomb, a za ścianą rozgrywają się dramaty rodzinne. Jednakże takie przeżycia gwarantują w pewien sposób niesamowitą czyśtość ekspresyjną twórcy, pełnię uczuć i impresji, prawdę zawartą w słowach, które opsiują niezwykłe i tragiczne wydarzenia. Kiedy wracamy pamięcią do tego mrocznego dla historii okresu, chętnie sięgamy po twórczość z tej epoki. Świadczy to o szacunku, bohaterstwie (autorzy nierzadko brali udział zbrojny) a także bogactwie polskiej kultury. Musimy pamiętać o poległych, ale również o tych, którzy krzepili poezją i zapisali poczynania rodaków w walce. Był to burzliwy okres, w którym dorastanie nie było zapewne łatwe. Pokolenie Kolumbów zasługuje na pamięć i należy ją kultywować.
Jak dzisiaj postrzegamy pokolenie Kolumbów? Czy się z nim utożsamiamy?
Własna ocena na minimum 15 linijek tekstu.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź