Daje Max  Przetłumacz tekst z zadania 1  Bez tego co trzeba uzupełnić.

Duza przerwa sie juz zaczela. Lena wyjela ksiazke ze swojej szkolnej torby i idzie na boisko. Nagle widzi, ze biegnie do niej Ewa machajac reka "Lena, poczekaj!" wola nie mogac zlapac oddechu. "Ewa, co sie stalo?" pyta Lena zaskoczona. "Czy wiesz, ze na WF wydarzyl sie straszny wypadek?" mowi Ewa. "Nie, a co dokladnie sie stalo?", pyta Lena. "Frank i Anton zderzyli sie razem, jak grali w pilke nozna. A Michal wbiegl na nich, upadl na reke i sobie ja zlamal i ..." "Nie, nie, to nie bylo tak jak mowisz Ewa" wpada jej w slowo Agnes, ktora sie dolaczyla. "Michal nie zlamal reki, tylko noge" "Zobaczcie, tam ida Stefan i Max, Oni wiedza na pewno co sie dzieje z Michalem. Hej, chlopaki!" wola Lena. "Jak sie czuje Michal?" "Michal czeka w pomieszczeniu sanitarnym na pogotowie", odpowiada Stefan. "Prawdopodobnie zwichnal sobie noge w kostce". "Oje" wykrzyknely dziewczyny. "A co jest z Frankiem i Antonem? Oni tez sa ranni, prawda?" pyta Lena. "Ach, tych dwoch tez siedzi razem z Michalem w pomieszczeniu sanitarnym i trzymaja worki z lodem na glowie. poniewaz maja wielkie guzy na czole" odpowiedzial Max.