Może mi to ktoś przetłumaczyć :) z góry dziękuje patrz załącznik

Gisela: Dzień dobry Panie doktorze. Dr. Wellenberg: Dzien dobry Giselo. Nie wyglądasz za dobrze. Co ci dolega? G: Nie wiem. Byc może się przeziębiłam. Od dwóch dni nie mam apetytu, nie moge spac i czuję się słaba. Zabawne, ale jest mi zimno i pocę się. Dr: Masz katar albo kaszel? G: Katar już mam. Kaszel? Wczesniej nie. Dr: Na zdrowie! A co cię boli? G: Boli mnie głowa, gardło i nogi. Czy to jest normalne? Dr: Tak, tak, zupelnie normalne, żadnej paniki na Titanicu Giselo. Masz gorączkę? G: Tak, 38,8. Dr: Aha! Więc musze cię zbadac. Otwórz usta i powiedz A. G: Aaaa... Dr: Twoje gardło jest zaczerwienione. Prosze odsłonic brzuch. Mhm... Prosze oddychac głęboko! I ponownie! Aha,.. teraz nie oddychac. OK. Możesz już się ubrac. Masz grypę. Przepisze ci lekarstwa. G: Musze brac antybiotyki? Jestem uczulona na niektóre antybiotyki. Potem mam zawsze biegunkę i wymioty. Dr: Ależ nie, tak źle teraz nie będzie. Przepisze ci Prospan - syrop na kaszel, krople do nosa, Paracetamol i witaminę C. Powinnas też pic herbatę z tymiankiem, miodem i sokiem z cytryny. G: Jak często powinnam brac lekarstwa? Dr: Oh... na zdrowie! Wszystko ci zanotuję. Powinnaś koniecznie przez pięc dni leżec w łózku. Naturalnie wypisze ci zwolnienie. Mhm... staw się potem u mnie. G: Dziękuję Panie doktorze. Dr: Na razie i życzę poprawy. G: Do widzenia!