tu , w prawym górnym rogu powinna być Miejscowość,data, ale ja nie pamiętam, bo tę lekturę miałam w piątej klasie, więc to dopiszesz sama:) Kochana Urszulo! Długo się zastanawiałem, czy napisać Ci ten list. Ale myślę,że nie należy być tchórzem, a przez życie kroczyć odważnie z podniesioną głową. Gdy będziesz czytała ten list, mnie juz tutaj nie będzie(NIE PAMIETAM DOKŁADNIE ALE ZENEK NA KONCU CHYBA WYJECHAL DO WUJKA, CZY GDZIES, TAK?;P) ... Gdy tylko Cię poznałem, wiedziałem, że jesteś moją bratnią duszą. To,z jaką troską się mną zajmowałaś, rozmawiałaś ze mną, było urocze. Byłaś dla mnie najlepszą przyjaciółką i dziękuję Ci za to. Jednak.. im bardziej Cię poznawałem, tym bardziej czułem, że nie jesteś dla mnie tylko przyjaciółką.Gdy wrócę tu znow... Pragnę odnaleźć Twoje roześmiane oczy i bez obaw rzecz - Kocham Cię, Ula... Zachowaj to dla siebie. Nie lubię się dzielić ze światem swoimi uczuciami, chociaż w tym przypadku mam ochotę wykrzyczeć to tak głośno, jak się tylko da. Kocham Cię i Całuję.. Zenek
Warszawa , 09.06 . 2011 r. Kochana Ulo Piszę do Ciebie ten list , ponieważ już dłużej nie moge tłumić w sobie tego uczucia którym Cię darzę . Od pewnego czasu jesteś w moim sercu , wpadłaś do niego jak strzała . Uwielbiam na Ciebie patrzeć uwielbiam z Tobą rozmawiać , kocham twój zapach , dotyk . Kedy jesteś blisko mnie wszystko wydaje się prostsze , łatwiejsze do zrozumienia . Dzięki Tobie uczę się być lepszym człowiekiem .Chciał bym z Tobą spędzać każdką chwile , delektować się twoją osobą . Nie wiem czy to miłość , ale wiem , że nie umiem już bez ciebie żyć . Przepraszam , że nie potrafię ci tego powiedzieć prosto w oczy , ale twój urok mnie oniesmiela . twój Zenek .