Pewnego dnia tata przyszedl wczesniej z pracy i... Napisz opowiadanie z dialogiem zaczynajace sie zdaniem na gorze.

Pewnego dnia tata przyszedl wczesniej z pracy i... Napisz opowiadanie z dialogiem zaczynajace sie zdaniem na gorze.
Odpowiedź

    Pewnego dnia tata przyszedł wcześniej z pracy i zaproponował mi wyjazd do wesołego miasteczka. Zgodziłem się, ponieważ lubiłem duże karuzele i zjeżdżalnie. Poszedłem więc się przebrać. Po chwili, wsiadłem w raz z tatą do taksówki i ruszyliśmy w drogę. Gdy dojechaliśmy na miejsce, zaniemówiliśmy. Dojechaliśmy do największego miasteczka w naszym kraju! było tam mnóstwo atrakcji. Karuzele, zjeżdżalnie, Cyrki, Balony, wata cukrowa i wiele, wiele innych dóbr. W czasie gdy tata stał w kolejce, by kupić bilety, ja poszedłem po popcorn i watę cukrową. Po dziesięciu minutach wsiedliśmy do kolejki górskiej. Czułem, jakby wagony jechały  prędkością wiatru. Nie bałem się. Przeciwnie.         Miałem ochotę krzyczeć z radości. Po chwili kolejka stanęła. Okazało się, że została uszkodzona. Ja wraz z tatą byliśmy na samej górze, tak wysoko, że nie można było wysiąść z niej samodzielnie i odejść. Tata zapytał mnie: - synku, boisz się? Ja odważnie odpowiedziałem : - nie tato, niczego się  nie boję, tu jest niesamowicie! - jesteś bardzo odważnym chłopcem, bardzo cię kocham! - powiedział tata. - ja ciebie też tato!         Ojciec wraz z synem, rozmawiali. Tematów było sporo. Kazdy miał coś do powiedzenia. Kolejka mimo to, nadal była uszkodzona. Po paru godzinach, została naprawiona. Ojciec z synem, nie żałowali, że pojechali tylko raz i to bardzo krótko. Cieszyli się najbardziej z tego, że rozmowa zbliżyła ich do siebie.         Moim zdaniem, ta historia zawiera mały morał. Najważniejsze jest to, by człowiek człowiekowi był sobie bliski.       Mam nadzieję, że może być. :D nie zapomnij o akapitach! :) pozdrawiam :)    

Dodaj swoją odpowiedź