Muszę napisać opowiadanie o przyjaźni najlepiej o takiej prawdziwej i co najmniej na 10 zdań.

Muszę napisać opowiadanie o przyjaźni najlepiej o takiej prawdziwej i co najmniej na 10 zdań.
Odpowiedź

Kiedyś o pewnej dziewczynie myślałam, że jest moją przyjaciółką. Siedziałyśmy zawsze razem w szkole, dużo rzeczy robiłyśmy razem. Dużo, ale nie wszystko. Zawsze jak u mnie było coś nie tak ona, albo zmieniała temat albo nie miała czasu ze mną rozmawiać. Zauważyłam to dopiero teraz, ale w zasadzie to za nią nie tęsknie, bo poznałam prawdziwą przyjaciółkę na dobre i na złe. Odkryłam jak bardzo dwulicowa była Paula kiedy odniosłam pierwszy większy sukces. Obydwie byłyśmy tancerkami i pewnego razu poszłyśmy na warsztaty taneczne z wielokrotną mistrzynią Polski. Po wyczerpujących zajęciach, Sandra, bo tak nasza instrutorka miała na imię zaczepiła mnie, czy nie chciałabym się u niej uczyć, bo widzi we mnie talent. Ja oczywiście się zgodziłam, i pełna radości opowiedziałam o wszystkim Pauli. Ona zaczęła nagle być strasznie o wszystko zazdrosna, o te zajęcia najbardziej. Chciałam, żeby mogła uczyć się ze mną, ale Sandra się nie zgodziła. Po jakichś trzech tygodniach Paula powiedziała, że to koniec naszej przyjaźni bo wcale o niej nie myśle, i że jestem egoistką, bo jej w to nie wkręciłam. Było mi bardzo przykro, ale nie umiałam nic na to poradzić. Za to na zajęciach poznałam bardzo sympatyczną dziewczynę Agnieszkę. Zaczęłyśmy się spotykać, opowiadać sobie coraz więc o sobie. Kiedy odniosłam pierwszy duży sukces na turnieju tanecznym, Agnieszka zachowała się fantastycznie. Nie była tak okropnie zazdrosna jak Paula, tylko cieszyła się razem ze mną i widziałam, że to było szczere. Agnieszka była moją najlepszą przyjaciółką. Teraz wiem, że prawdziwy przyjaciel to ten, kto nie tylko ze mną płacze, ale cieszy się moimi sukcesami równie szczerze co ja.

Dodaj swoją odpowiedź