Ojciec miał dwóch synów. Młodszy poprosił ojca o część majątku , ktora mu ojciec obiecal i poszedlw daleki swiat. Zyljednak bardzo rozrzyutnie i wszystko roztrwonil. Chcial zjesc cokolwiek ,nawet to , czym żywiły się świnie,przy ktorych pracowal. nie dostal jednak zadnego jedzenia. Postanowił wiec wrócić do domu, przyznać, że zgrzeszył przeciw niemu i Bogu i prosić o przebaczenie. Kiedy tylko ojciec ujrzał wracającego do domu syna, rzucił mu się na szyję i ucałował. Syn przyznał się do winy, a ojciec kazał wyprawić ucztę z powodu jego powrotu. starszy brat byl oburzony, bo przez cały czas byl przy ojcu. Ojciec powiedzial starszemu synowi , by cieszył się z powrotu brata, który był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się.