Mam napisać dialog o jednej osobie która nawraca drugą. Tylko nie wiem jak to zrobić pomocy to jest na jutro;p

-czy wierzysz w Boga?  - n.. nie - Wiesz co? Gdy człowiek czuje, że Bóg jest przy n im łatwiej mu żyć... - Tak? Ale... ja chyba w to nie wierzę...  - Oj, słuchaj. ostnio chodzisz smutny. widzę, że coś sie dzieje. idź do kościoła, pomódl się, chociaż spróbuj. przecież spróbować zawsze można. jak chcesz pójdę z tobą. - No dobra... Ale... - Rzadne ale. idziemy. po wyjściu z kościoła - i jak? - jakoś tak... lepiej... powiedziałem Bogu o zmartwieniach i... lepiej mi lżej na sercu. - i widziszwarto spróbować - tak dziękuję ci bardzo.