Dwaj chłopcy zobaczyli w sklepie piękną piłkę do koszykówki. - Muszę ją mieć! - krzyknął Bartek. - Nie, ja muszę ją mieć! - zaprzeczył Michał. - Więc będziemy mieć razem! Przecież pewnie są takie same... Bartek i Michał poszli zapytać się sprzedawcy, czy jest jeszcze jedna taka sama piłka. - Niestety nie... - powiedział sklepikarz. Oczywiście chłopcy zaczęli się kłócić, a potem bić. Gdy się bili, tymczasem przyszedł inny chłopiec, który kupił piłkę. Nim chłopcy spostrzegli, że ich upragniony towar ze sklepu został już kupiony od razu zaczęli płakakać. Michał powiedział: - Już nigdy nie będę się z tobą kłócił! - I ja z tobą... Morał: Gdzie dwuch się bije ten trzeci korzysta.