Napisz jeden dzień z życia Nerona w postaci kartki z pamiętnika

 Spalenie Rzymu   Tego dnia chciałem napisać wiersz o klęsce Rzymu. Ach, w końcu dotarłem na przedpola tego ognistego pobojowiska, a wraz ze mną szesnaście tysięcy pretorianów czuwających nad moim bezpieczeństwem. Ekscytująca to była chwila, gdy musiałem oglądać twarze ludzkie z jednej strony pełne oburzenia, a z drugiej znów ślepo mnie oklaskujące. Wielkie tłuszcze hałastry pragnące tylko zboża, oliwy i pieniędzy! Przeszedłem Clivus Delphini i wstąpiłem na wodociąg Appijski, by zacząć opiewać swoje dzieło muzyką i śpiewem. Widziałem twarze mojego ludu czekające co się wydarzy. Ja stałem wystawny w purpurowym płaszczu i wieńcu ze złotych laurów. Wzniosłem oczy ku niebu po czym zacząłem 'O gniazdo ojców moich, o kolebko droga!'. Poiłem się dźwiękami lutni i tym jak senatorowie chylą przede mną głowy. Zacząłem improwizować, wręcz wzruszać się tym wszystkim. Wcieliłem się w najlepszego aktora przed publiką dźwięczących much! Zawrzała burza oklasków, ale i odpowiedziało wycie tłumów, czym byłem wyjątkowo zdegustowany. Poczułem się zagrożony tym głosem tłuszczy, więc wysłałem Petroniusza by mnie wybronił, a sam zacząłem jeszcze oglądać palący się Rzym, który był jak zachodzące słońce.