List pożegnalny Zenona Ziembiewicza do Justyny Bogutówny. "Granica".

List pożegnalny Zenona Ziembiewicza do Justyny Bogutówny. "Granica".
Odpowiedź

                                                                                                  Miasto,dn.26.10.2011 Justyno !        Pisze do Ciebie ostatni list.To rodzaj pozegnania bo wiem ze nigdy sie juz nie spotkamy.Pamietasz nasze pierwsze spotkanie ?Wszystko wydawalo sie takie proste i nieskomplikowane a pozniej...Losy nasze sie splotly,ale widac nie bylo pisane nam byc razem.     Nie jestem dobrym czlowiekiem. Gdybym byl wiedzialbym jak niebezpiecznie moze sie skonczyc romans kogos kto nie dojrzal do prawdziwego uczucia.Mowie tu o sobie.Nie wiem czego od zycia chce i gdzie mam to znalezc.Myslalem ze to moze wlasnie jestes Ty ale nie..Nasz zwiazek nie uszczesliwial tak naprawde zadnego z nas.     Justyno ! Ogromna krzywde Ci wyrzadzilem i nie prosze wcale o wybaczenie, bo wiem ze zadne z nas nie bylo dla siebie odpowiednim partnerem. W moim zyciu jest Elzbieta, dlatego tez to z nia postanawiam zostac i zyc. A miedzy nami Justyno za duzo roznic jest. Pochodzenie, zyciowe podejscie i inne pojecie spelnienia. Natura ludzka jest krucha w obliczu ciezkich doswiadczen zyciowych. Milosci nie umiem i nie naucze jej nikogo. Ale Ty zyj! Zyj i badz szczesliwa ! A czy to zrobisz zalezy od Ciebie.                                                                                                             Zenon.

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

List pożegnalny Zenona Ziembiewicza do Justyny Bogutówny. "Granica".

List pożegnalny Zenona Ziembiewicza do Justyny Bogutówny. "Granica"....