Na wszsystkie trzy ciała działą grawitacja. W jakim kierunku działa grawiatacja to chyba wiadomo ? Prostopadle po płaszczyzny. Ona z kolei jak i nierówności podłoża powoduje że pojawia się tracie statyczne. Ts, tak je oznaczymy na naszym rysunku jest równoległe do kieunku ruuchu o przeciwnym zwrocie i punkcie przyłożenia w rzucie środka masy na płaszyzne podłoża. Zakładając że nić jest nierozciągliwa, że nie ma tarciq na tym "rantcie" tylko pojawia się tam np bloczek idealny (pozbawiony momentu związanego z nieidelanością łożysk) to siła ciężkości ciała m3 jest to siła wprawiającą w ruch ciała m1 i m2. Zgadując że nie ma podanego współczynnika traci statyczengo to jest ono tu całkowicie pominiętę, mimo że odgrywa ważną rolę. Zgodnie z 2 zasadą dynami : F = m*a Jęśli na ciało m3 działa jego siła cieżkości równa : 6kg * 10m/s^2 = 60N To ta siła również działa na połączone oba ciała m1 i m2. Możemy tu traktować wszystkie połączone ciała jako jeden obiekt na który działa siła ciężkości m3 i to ona nadaje tu przyspieszenie (przedziałąmi stałe - przdziałąmi bo anlizując nstępstwo tej sytuacji zacznie spadać ciało m2 i potem m1 co zwieszkszy przyspieszenie skokowo). 60N = (m1 + m2+ m3)a = 11a a = 5,45 m/s^2 Trzeba pamiętać że obecna analiza nie ma nic wspólnego z rzeczywstością co wnika z pominięcia dość istotnych sił tarcia. Prawodopodobnie autor chciał w ten sposób jedynie zobrazować drugą zasadę dynamiki ...
