Ludzie wierzący mniej boją się śmierci, wiedzą , że to tak naprawdę nie jest koniec ich życia tylkopoczątek nowego, lepszego. Śmierc jest warunkiem spotkanie z Bogiem, dla ludzi wierzących jest przejściem do nowego lepszego świata w którym nie ma zła, kłamstw , wszystko tam jest dobre,spokojne i harmonijne. Jesteśmy blisko Boga i z nim radujemy się życiem wiecznym. Bóg dla tych którzy podczas życia tu na ziemi podążają jego ścieżkami przygotowal rajskie, bestroskie życie w niebie, pośród dobrych ludzi, aniołów i świętych a więc ludzie wierzący tak naprawdę nie mają sieę czego bac bo życie wieczne w niebie jest nieporównywalnielepsze od tego ziemskiego chocbysmy tu mieli wszystko co najlepsze, różnorakie bogactwa, piękny dom, samochód, biżuterie, mądre dzieci, dobrą pracę to nie możemy tego równac z zyciem wiecznym przy Bogu. Należy też zauważyc ze ludzie nie wierzący, ateisci boja sie smierci, kiedy ona sie zbliza sa zalamani bo dla nich nic tak naprawde nie istnieje skoro nie wierza w boga, nie wiedza jednak ze za swoje pogańskie życie ziemskie beda musieli odpokutowac, poniosa kare.Czlowiek wierzacy natomiast śmierc przyjmuje ze spokojem i pokorą bo tak jak już wcześniej mowiłam wie on że to jest przejście,pewnego rodzaju narodziny do lepszego zycia u boku Wszechmogącego gdzie już żadna krzywda go nie spotka.
