Napisz kazanie.... Pogrzebowe lub ślubne. Pomocy

                                          Kazanie ślubne Każdego, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który swój dom zbudował na skale.” Drodzy Państwo Młodzi! Droga Rodzino i Goście Weselni! Pozwólcie, że te słowa Chrystusa, które usłyszeliśmy w Ewangelii odniosę do dzisiejszych Nowożeńców. Chociaż dla każdego z nas są one bardzo ważną i cenną wskazówką. Sakrament Małżeństwa to początek nowej rodziny i nowego domu — waszego domu. Od dzisiaj ten dom będziecie wspólnie dzień po dniu budować. Człowiek rozsądny, mądry i przewidujący buduje swój dom na mocnym fundamencie — jak to określił Chrystus: „buduje na skale”. Kto ma być tą skałą? Co ma być fundamentem Waszego domu? Istnieją zasadnicze cztery filary, które sprawiają, że dom rodzinny staje się trwały i szczęśliwy. Pierwszym z nich jest miłość. Młodym ludziom zawierającym małżeństwo może się wydawać, że już wszystko wiedzą na jej temat, ale czasami ograniczają się tylko do uczucia. Prawdziwa miłość to jednak nie tylko uczucie. To przede wszystkim siła woli, chęć trwania razem pomimo trudności, kłopotów i przeciwności losu. W I czytaniu św. Paweł ukazuje ideał miłości, mówi, że miłość jest cierpliwa, nie zazdrości, nie gniewa się i nigdy nie ustaje. Do takiej miłości mamy dojrzewać przez całe życie. Wcale nie jest to łatwe, ale jest możliwe. Drodzy Państwo Młodzi! Zapytajcie waszych rodziców, ile potrzeba nieraz trudu, aby w taki sposób kochać współmałżonka. Wiele razy trzeba zamilknąć, trzeba być wyrozumiałym i wybaczyć, chociaż to takie trudne. Jednak warto, jeżeli chce się zbudować ciepły, pełen radości i miłości dom. Drugim filarem szczęśliwego i trwałego domu powinien być Dekalog. Miłość do Boga i do człowieka jest tylko wtedy prawdziwa, gdy opiera się na Bożych Przykazaniach. Jeżeli Przykazania będą dla Was ważne, jeśli ważny będzie dla Was Bóg, to ważny też będzie drugi człowiek. Jednakże nawet ten kochany, z którym decydujecie się na wspólne życie ma swoje wady. I ważne jest, aby one nie przysłoniły zalet, które Was dzisiaj do siebie pociągają. Zalet, które też każdy z nas ma. Jeśli będziecie dla siebie kimś ważnym i kochanym i jeśli będziecie kierować się Dekalogiem, to wtedy razem z Chrystusem będzie Wam łatwiej przejść przez trudności, nieuniknione w ziemskim życiu. Kimś ważnym w budowaniu Waszej rodziny jest i powinna być Maryja. Ona była Matką w rodzinie Jezusa i Józefa. Ją Chrystus wisząc na krzyżu dał za Matkę wszystkim wierzącym. Potrzeba byście od Niej uczyli się życia rodzinnego, wzajemnej służby i troski o siebie i o wasze dzieci. To wszystko ma Was prowadzić do Chrystusa. On jest Skałą, na której należy budować rodzinę, życie i miłość. Potrzeba, aby Chrystus był obecny każdego dnia w waszym domu. Dziś zawierając Sakrament Małżeństwa zapraszacie Go do siebie. On obiecał pomoc, jeśli tylko będziemy jej chcieli. Tak ważna jest tutaj modlitwa — szczególnie wspólna modlitwa wieczorna. Modlitwa za siebie nawzajem. Ważna jest częsta spowiedź i Komunia święta. I ważna jest niedzielna Msza Święta, która zawsze przypomni dzień Waszego ślubu. Drodzy Państwo Młodzi! Cztery fundamenty i filary szczęśliwego życia rodzinnego. Od was zależy, czy podejmiecie trud budowy waszego domu z Chrystusem, czy może będziecie uważać, że poradzicie sobie sami. Każde z Was wychowało się w rodzinie. Każde z Was wie, że przez wiele doświadczeń trzeba przejść, aby doczekać szczęśliwego Jubileuszu. Dzisiaj, na początku wspólnej drogi życzę Wam, aby Wasza wzajemna miłość, która przyprowadziła Was przed Ołtarz, umacniała się każdego dnia — nie tylko przez to, co piękne i dobre, ale też przez wspólnie przeżywane doświadczenia i kłopoty dnia codziennego. Życzę Wam, aby to, o czym mówiłem: Miłość, Dekalog, Maryja i Chrystus były dla Was źródłem siły i wzajemnej radości. O to modlimy się wszyscy podczas tej Mszy Świętej. Na całe wspólne życie małżeńskie — Szczęść Wam Boże!