Napisz czy rosja jest mocarstwem ? Musi byc conajmniej 10 zdań może być więcej ! z góry dziękuję ! Dam max

Napisz czy rosja jest mocarstwem ? Musi byc conajmniej 10 zdań może być więcej ! z góry dziękuję ! Dam max
Odpowiedź

Na takie pytanie starali się odpowiedzieć naukowcy, którzy obradowali w dniach 13-15 października 2009r. w Dusznikach Zdroju na konferencji zatytułowanej: „Federacja Rosyjska między imperium a mocarstwem nowoczesnym”. Bardzo ciekawym pomysłem organizatorów konferencji było zaproszenie do dyskusji nie tylko politologów i internecjologów, ale również kulturoznawców. Dzięki temu konferencja zyskała bardziej interdyscyplinarny charakter. Obrady odbywały się w ramach sześciu paneli. W pierwszym, wprowadzającym panelu zatytułowanym „Mocarstwowość Rosji” referaty wygłosili profesorowie: Marciniak, Bieleń, Bäcker i Skrzypek. Najciekawsze w tym panelu było wystąpienie profesora Stanisława Bielania. Profesor jako jedyny z dyskutantów zdefiniował pojęcia jakimi się posługiwał i ściśle przestrzegał reżimu terminologicznego, dzięki czemu jego referat był precyzyjny i naukowy. Zdaniem prof. Bielenia imperializm rosyjski ma trzy oblicza. Postimperializm, a więc podejście nostalgiczne i rewizjonistyczne spoglądające wstecz na ZSRR. We współczesnej Federacji Rosyjskiej pojawił się także neoimperializm, którego wyrazem są rosnące ambicje mocarstwowe zwłaszcza w przestrzeni euroazjatyckiej. W Rosji występuje wreszcie transimperializm, który przejawia się w dążeniu do uczestnictwa w procesie globalizacji, a także aktywnego wpływania na ten proces. Wszystkie te trzy nurty są jednocześnie obecne w Federacji Rosyjskiej. W drugim panelu zatytułowanym „Geopolityka w nowym rosyjskim rozdaniu” wzięli udział: prof. Gryz, dr Kaczmarski, mgr Arcipowska, mgr Drewniak i dr Iwańczuk. Od pozostałych wystąpień odstawał referat profesora Jarosława Gryza, który był  najsłabszy merytorycznie. Pozostałe wystąpienia były ciekawe. Mgr Monika Arcipowska mówiła o rywalizacji Rosji i UE o wpływy w Azji Centralnej, mgr Anna Drewniak przedstawiła obraz rosyjskich mediów oraz przeanalizowała dyskurs neoimperialny w witrynach internetowych, z kolei dr Krzysztof Iwańczuk wygłosił referat o geopolitycznych dylematach Federacji Rosyjskiej. Najciekawszym wystąpieniem był referat dra Marcina Kaczmarskiego zatytułowany: „Między USA i Chinami - źródła rosyjskiej grand strategy”. Doktor Kaczmarski zwrócił uwagę słuchaczy na fakt, iż Rosja w odmienny sposób reaguje na podobne zagrożenia, a więc na działania Chin i Stanów Zjednoczonych. Zdaniem Kaczmarskiego to Chiny są w dłuższej perspektywie czasowej poważniejszym zagrożeniem dla Rosji, tymczasem Rosja skupia się na „miękkim równoważeniu” wpływów USA, a z Chinami prowadzi współpracę. Równolegle do panelu drugiego „geopolitycznego”, odbył się panel trzeci zatytułowany „Polityka zagraniczne i dyplomacja. Referaty na ten panel zgłosili: dr Agnieszka Bryc, dr Jakub Olchowski, mgr Sebastian Zawadzki, mgr Szymon Kardaś, dr Alicja Curanović i mgr Karolina Szydywar-Grabowska. Niestety, panele drugi i trzeci odbywały się równocześnie, więc autor artykułu nie mógł uczestniczyć w panelu „dyplomatycznym”. Kolejny, czwarty, panel nosił tytuł „Rosja w relacjach z otoczeniem”. Uczestnikami panelu byli: dr Orzechowski, dr Raś, dr Andrusieczko, dr Staszczyk, dr Bojarczyk i mgr Kosienkowski.  Był to najbardziej interesujący panel na całej konferencji ze względu na świetne wystąpienia doktorów: Macieja Rasia, Piotra Andrusieczki i Bartosza Bojarczyka. Doktor Raś mówił o polityce Rosji wobec Unii Europejskiej. Raś stwierdził, że Federacja Rosyjsa toleruje UE, bo nie ma innego wyjścia, jednak podchodzi do niej sceptycznie i Wolo utrzymywać dobre stosunki bilateralne z wybranymi państwami europejskiemi niż budować partnerskie relacje z Unią jako całością. Podejście Rosji do Unii dr Raś nazwał celnie „wybiórczą bilateralizacją”. Doktor Anrdusieczko w swoim wystąpieniu omówił aktualną sytuację na Krymie, czyli w jednym z „punktów zapalnych” na teranie WNP. W referacie mówił nie tylko o znanych problemach floty czarnomorskiej czy mniejszości rosyjskiej na Krymie, ale także o problemie mniejszości tatarskiej, który w polskiej literaturze przedmiotu jest słabo wyeksponowany. Zdaniem Andrusieczki Tatarzy krymscy to jedyna, poza samymi Ukraińcami, proukraińska siła na Krymie. Ukraina nie ma jednak pomysłu jak zbudować współpracę z Tatarami, co stwarza zagrożenie, że odwrócą się oni od państwa ukraińskiego. Jest to realne, ze względu na postępującą radykalizację młodych środowisk tatarskich. Starym liderom coraz trudniej powstrzymywać rozgoryczoną młodzież. Ciekawie mówił również dr Bartosz Bojarczyk, który analizował relacje Rosji z Iranem. Zdaniem Bojarczyka Iran jest traktowany przez Rosję jako narzędzie w stosunkach międzynarodowych. Również sami Irańczycy podchodzą do współpracy z Rosją nieufnie. Wciąż aktualne są słowa Ajatollaha Chomeiniego: „Nie traktujmy ZSRR jako wroga, ale pamiętajmy, by nie traktować go jako przyjaciela”. W tym samym czasie co panel czwarty, odbył się piąty panel zatytułowany: „Kulturowo - cywilizacyjne determinanty mocarstwowej pozycji FR”, do którego referaty zgłosili: prof. Hanna Kowalska-Stus, dr Iwona Massaka, dr Andrzej Wierzbicki, dr Joanna Matuszewska, prof. Anna Raźny, prof. Lesław Koćwin. Ostatniego dnia konferencji odbył się panel szósty: „Bezpieczeństwo - komponent pozycji mocarstwowej”. Jego uczestnikami byli: prof. Bryła, prof. Mickiewicz, dr Topolski, dr Dobrowolska-Polak oraz mgr Tomasz Szulc. Prof. Joanna Bryła omawiała rolę broni jądrowej w polityce Federacji Rosyjskiej wobec Unii Europejskiej. Prof. Piotr Mickiweicz poruszył ciekawy temat rosyjskich działań antypirackich w Zatoce Adeńskiej. Dzięki wprowadzeniu do krajowego prawa karnego przepisów o zwalczaniu piractwa Rosjanie wyjątkowo skutecznie zwalczają piratów na wodach międzynarodowych. W referacie doktora Ireneusza Topolskiego zostały przedstawione instrumenty jakimi Rosja oddziałuje na obszar WNP. Z kolei dr Joanna Dobrowolska-Polak w swoim wystąpieniu omówiła zagadnienie bezpieczeństwa ludności cywilnej w czasie wojen rosyjsko-czeczeńskich. Bardzo ciekawy był referat magistra Tomasza Szulca. Mgr Szulc przedstawił rolę koncernu Gazprom w polityce wewnętrznej i zagranicznej Rosji. Wykazał się znajomością tematu, której nie powstydziłby się żaden profesor. Konferencja była bardzo udana. Dzięki temu, że odbyła się na odludziu naukowcy po swoich wystąpieniach nie uciekli do swoich obowiązków, lecz pozostali na miejscu i  kontynuowali ciekawe rozmowy w kuluarach. Warto podkreślić, że organizatorzy konferencji  zdecydowali się na rzadko spotykany krok. Nikt z Zakładu Stosunków Międzynarodowych Instytutu Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego nie wygłaszał referatu w czasie konferencji. Organizatorzy oddali swój czas gościom z innych ośrodków akademickich. Za strawną organizację należą się gratulacje szefowej ZSM – prof. Teresie Łoś-Nowak, oraz pełniącej funkcję sekretarza konferencji – dr Adrianie Dudek.

Rosja może stać się hegemonem w przyszłości, pod warunkiem że skonsoliduje wokół siebie eurazjatycki sojusz państw przypominający niegdysiejszą RWPG. W tym sojuszu Panarin widzi także miejsce dla Polski... To jasna strona mocy w światowym układzie sił. Po ciemnej stronie sytuuje się byt nazwany przez niego "Nowym Brytyjskim Imperium". Tworzą go globalne korporacje, dla których państwowe strukturyUSA i Wielkiej Brytanii stały się jedynie dogodnym narzędziem realizacji własnych interesów. Imperium nie kieruje żadnymi moralnym wartościami, które z kolei z całą pewnością będzie reprezentować (a jakże!) przyszła "Ruś Eurazjatycka". Za najważniejszych przeciwników Imperium Panarin uznaje Rosję oraz część obecnej amerykańskiej administracji, której przyświecają jeszcze moralne wartości. Te dwie siły powinny się, jego zdaniem, szybko zjednoczyć. Wkrótce jednak argumentacja rosyjskiego politologa schodzi na znajome tory: najważniejszym dziś sojusznikiem Rosji pozostają Niemcy. Między tymi dwoma państwami istnieje prawdziwa "eurazjatycka" więź.

Dodaj swoją odpowiedź