Wyjaśnij, jak rozumiesz zapisane słowa : Miłość to nie staw, w którym znajdziesz swoje odbicie, miłość ma przypływy i odpływy, zatopione miasta, rozbite okręty, ośmiornice, skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą dłęboko.

Ten słowa można zrozumieć następująco: w Miłości nie znajdzie się "drugiego siebie", wszyscy ludzie są inni. Miłość nie jest prosta, ma dużo niepowodzeń, zepsutych starań, zranionych uczuć, niebezpieczeństw, ale także ma chwile piękne, tylko ze trzeba się bardzo starać aby tak było, nic nie dzieje się "od tak".

Rozumiem to tak,że miłość to nie jestes druga ty, że miłość raz przychodzi potem znowu odchodzi. zatopione miasta - to tak jakby złamane serca(?!),rozbite okręty - to odrzucone osoby. skrzynie złota i perły - to według mnie te osoby,które są dla nas takie ważne i te z którymi chcemy ułożyc sobie życie,ale takich osób musimy długo szukać. Nie wiem czy dobrze to zrozumiałam,ale starałam się :)