Zależność jest odwrotna. Każdy metal ma swój opór właściwy - związane jest to z siłą wiązań międzycząsteczkowych Im struktura jest bardzie zwarta tym praepływające ładunki elektryczne napotykająna większy opór co powoduje większe tarcie i wydzielanie ciepła. Jedne mają większy ( np wolfram) inne mniejszy ( np miedż). Przepływający przez drut z takiego metalu prąd napotyka na ten opór. Im opór jest większy tym drut się bardziej nagrzewa. Taki drucik wolframowy ( w żarówkach starego typu) nagrzewa się aż tak mocno że świeci, a kable z drutu miedzianego czy aluminiowego nie nagrzewają się ( można dotknąć kabel od żelazka czy telewizora i nie będą ciepłe, no chyba że urządzenie bardzo długo pracuje)