W mojej rodzinie uczę się wiary w Boga ,dyścypliny i odpowiedzialności,oraz,że trzeba być dobrym człowiekiem,który pomaga innym nie oczekując nic wzamian.Bo najważniejsze jest mieć szacunek do innych i samego siebie. B)Ja staram się postępować według dziesięciu przykazań Bożych ,bo wtedy wszystko staje się bardziej proste i zrozumiałe.Nieraz trudno jest tak postępować ,ale natym to polega,że nie zawsze jest prosta droga do BOGA:) pozdrawiam:)
Bóg stworzył instytucję małżeństwo i to jest swięte.Rodzice uczą dzieci róznego życia np.w grupie.Poprostu też tolerowania osób w róznym wieku np babcia,dziadek czy ciocia. W rodzinie mozna nauczyc się jak zyc w rodzinie,dziecko bierze przykład jak odnosza się rodzice do siebie i innych.To rodzice pierwsi uczą modlitwy dzici,uczą o Bogu i dzielenia się z innymi. Postępowac nalezy zgodnie z przykazaniami Bożymi.Rodzice napewno nie pochwalają wybryków które mogą kogoś skrzywdzić czy urazić.Być tolerancyjnym,cierpliwym,wyrozumiałym i odnosić się z miłością do bliznich.