Został upokorzony, czekając przed bramą bez broni, w worze i pochwie do miecza zawieszonej na szyi, aż go wpuścili.Tam pokazali mu inną dziewkę niespełna rozumu. Jurand w napadzie szału zabił Danvelda. Zygfryd de Lowe chcąc pomścić Rotygiera kazał katowi obciąć Jurandowi prawą rękę i język oraz wypalić smołą drugie oko. Okaleczonego wypuścili na wolność. Długo tułał się,szukając drogi do domu i wreszcie spotkał Maćka i Jagienkę, którzy poznali go i odwieźli do domu do Spychowa.Tam przyprowadzono przed jego oblicze Zygfryda de Lowe,który wyrządził jemu i córce wiele krzywd. Następnie Jurand puścił go wolno,gdyż honor rycerski nie pozwalał na zabicie Krzyżaka.Zrozumiał,że zabijanie przedstawicieli Zakonu było bezsensowne i obróciło się przeciwko niemu. Jurand nie przestawał myśleć o Danusi.Pokładał nadzieję jedynie w Zbyszku na odnalezienie córki.Zięć Juranda znalazł Danusię,lecz ojciec nie zdążył spotkać się z córką, gdyż zmarła z wyczerpania tuż przed Spychowem. Ojciec,po odejściu Danusi,zmienił się całkowicie. Stał się człowiekiem religijnym.Jego miłość do najbliższych, ojczyzny i rodaków nigdy nie zgasła. Zmarł kilka dni po ślubie Zbyszka i Jagiełki. Jego śmierć wstrząsnęła wszystkimi. Kochał go cały naród,a on kochał swoją ojczyznę. Do samego końca myślał o Danusi i nawet w najtrudniejszym momencie był gotów oddać za nią swe życie.
Napisz krótką notatke : Jurand w Szczytnie. Co robił , jak się zachowywał ... POMOCYYY !!! Dajee naj ! <33
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź