Zazwyczaj inwestujesz w akcji na giełdzie, ponieważ uważasz, że ich cena w niedalekiej przyszłości pójdzie do góry. Jedynym problemem jest to, że zwykle kupujesz te akcji od innego inwestora, który jest przekonany, że cena tychże akcji pójdzie w dół. Nigdy nie wiadomo, co będzie się dziać na rynku. W życiu są tylko dwa pewniaki – śmierć i podatki. Fluktacjie na rynku daje nam możliwość zarobku na akcjach
Są 2rodzaje zysku na akcjach: 1)kapitałowy 2)dywidendowy Pierwszy polega na zysku na cenie akcji przykladowo kupuje akcje spolki X za 100 i za miesiac ja sprzedaje za 110 - zarobilem 10 zł (10%) brutto - od tego trzeba odjac podatek 19% Drugi - jako akcjonariusz - osoba ktora posiada akcje mam prawo do dywidendy. Dywidenda jest to czesc zysku ktora firma wyplaca akcjonariuszom. Założmy ze kupujemy jedna akcje firmy X za 100zł, firma wypłaci za miesiac dywidende w wysokosci 8zł na 1 akcje. Po miesiacu cena akcji nie zmienia wartosci ale mamy 8zł dywidendy wiec mamy 8zł wiecej niz przed miesiacem (8%) od tego tez trzeba odjac podatek 19% Edit: istnieje jeszcze mozliwosc zarabiania na spadkach tzw. krótka sprzedaż. Dozwolona jest na akcjach spolek wchodzacych w sklad WIG20 i obligacjach skarbowych + kilka wyjątkow. Polega to na tym ze pozyczamy akcje powiedzmy 100 szt i sprzedajemy po 150 ( mamy 15.000zł), okazuje sie ze cena akcji spada i wynosi 130zł, kupujemy tansze akcje tez 100 szt zeby oddac to co pozyczamy. Czyli 100 szt po 130zł (wydajemy 13.000zł) i oddajemy, różnica ( 15.000-13.000) to nasz zysk.