Psalm o wodach czystych Wody są czyste piórko po nich płynie bielsze od żalu po straconym maju Przez jego witki drobniejsze niż sen oczy nie widząc patrzą i kochają piasek od piórka bielszy i od żalu księgę rodzaju na piasku spisaną pismem o którym mówi się tajemnie że jest odwiecznie jątrzącą się raną Wody są czyste Gaśnie w nich planeta i gasną pod nią poczęte zwierzęta i wiary gasną jako ten dmuchawiec i o nich tylko ślepy kret pamięta ślepy jak chłopiec co ubiegłej wiosny nie wiedząc o tym odszedł w traw litanie Wody są czyste Modlą się za chłopca A my o zmierzchu pomódlmy się za nie
strzesz mnie o Boże , w Tobie mam nadzieję... Panie ty jesteś moim zbawcą, nie pozwól abym upadł w grzechu... Pan moim życiem i zbawieniem moim w nim pokładam nadzieję