Słynący z cudów wizerunek Matki Bożej Licheńskiej znajduje się w głównym ołtarzu bazyliki mniejszej w Licheniu Starym. Jest to olejna kopia obrazu Matki Bożej z Rokitna Wielkopolskiego. Namalowany został w drugiej połowie XVIII w. Nieznany z imienia i nazwiska artysta na cienkiej, modrzewiowej desce przedstawił pełną smutku Najświętszą Maryję Pannę. Przymknięte oczy nadają młodej i delikatnej twarzy, o perłowo-różowej karnacji, wyraz melancholijnego zamyślenia. Maryja spogląda na rozpostartego na Jej piersiach orła białego w koronie. Głowa jej okryta jest, spływającą na ramiona, złotą szatą bogato zdobioną ornamentami roślinno-kwiatowymi i wysadzaną rozetami z ozdobnych kamieni. Brzegi szaty przyozdobione zostały symbolami męki Pańskiej. Nad głową Maryi dwie postaci anielskie unoszą koronę. Obraz kilka razy był odnawiany, jednakże twarz Matki Bożej pozostała nienaruszona. Ostatnim, najbardziej gruntownym, pracom konserwatorskim poddano go w listopadzie 1965 r. przed uroczystą koronacją. Właściwy blat obrazu o wymiarach 9,5 x 15,5 cm został wpuszczony w otwór wyżłobiony w większej desce, posiadającej wymiary 16 x 25 cm, przez co powiększono jego pierwotna wielkość. 15 sierpnia 1967 roku przedstawiciele Episkopatu Polski, na czele z Prymasem Tysiąclecia ks. kardynałem Stefanem Wyszyńskim, uroczyście koronowali obraz koronami papieskimi. Fakt ten uważa się za pośrednie uznanie objawień przez władzę kościelną. Historia wizerunku Matki Bożej Licheńskiej sięga czasów napoleońskich. Polskiemu żołnierzowi - Tomaszowi Kłossowskiemu, rannemu w bitwie narodów pod Lipskiem w 1813 roku, ukazała się Maryja. Uratowała go od niechybnej śmierci i poleciła odszukać taki wizerunek, który dokładnie ją odzwierciedla. Po powrocie na ojczystą ziemię Kłossowski znalazł taki obraz i zawiesił go w lesie grąblińskim. Według przekazów ustnych modlącemu się przy nim pasterzowi Mikołajowi Sikatce w 1850 roku kilka razy ukazała się Matka Boża. Wzywała do pokuty i prosiła o modlitwę. Przepowiedziała wojny oraz epidemię cholery, ale dała też nadzieję: "Gdy nadejdą ciężkie dni ci, którzy przyjdą do tego obrazu, będą się modlić i pokutować, nie zginą. Będę uzdrawiać chore dusze i ciała. Ile razy ten Naród będzie się do mnie uciekał, nigdy go nie opuszczę, ale obronię i do swego Serca przygarnę jak tego Orła Białego. Obraz ten niech będzie przeniesiony w godniejsze miejsce i niech odbiera publiczną cześć. Przychodzić będą do niego pielgrzymi z całej Polski i znajdą pocieszenie w swych strapieniach. Ja będę królowała memu narodowi na wieki. Na tym miejscu wybudowany zostanie wspaniały kościół ku mej czci. Jeśli nie zbudują go ludzie, przyślę aniołów i oni go wybudują". Obietnice Maryi szybko się sprawdziły. Podczas zarazy cholery w 1852 roku obrazek zasłynął z cudów. 29 września 1852 roku przeniesiono go do kościoła parafialnego w Licheniu. Spełniając życzenie Matki Najświętszej, wypowiedziane w puszczy grąblińskiej, rozpoczęła się w 1994 roku budowa świątyni, będąca zarazem wotum Jubileuszowym Kościoła Katolickiego w Polsce. 12 czerwca 2004 roku, podczas uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego abpa Józefa Kowalczyka, przy udziale kilkudziesięciu tysięcy wiernych biskupi polscy poświęcili świątynię. 2 lipca 2006 roku do bazyliki wprowadzono Cudowny Obraz Matki Bożej Licheńskiej.
HISTORIA SANKTUARIUM - sięga 1813 roku, kiedy pod Lipskiem miała miejsce bitwa narodów. W bitwie tej poważne rany odniósł Tomasz Kłossowski, kowal z okolic Lichenia, walczący po stronie wojsk napoleońskich. Jak podaje tradycja, konający żołnierz modlił się o śmierć w rodzinnych stronach. Wtedy ukazała mu się Matka Boska z Orłem Białym i w zamian za obietnicę szczęśliwego powrotu do domu poleciła, by poszukał jej wizerunku i zaniósł w rodzinne strony. Po 23 latach uratowany żołnierz znalazł we wsi Lgota, na przydrożnym drzewie stary obraz, najbardziej podobny do zapamiętanego oblicza z wizji. Wziął go ze sobą i umieścił w kapliczce na sośnie w lesie grąblińskim, nieopodal Lichenia. Namalowany przez nieznanego malarza obraz na modrzewiowej desce przedstawia Najświętszą Maryję Pannę spoglądającą na rozpostartego na jej piersiach orła białego w koronie. Po śmierci Tomasza obrazem zaopiekował się miejscowy pasterz – Mikołaj Sikatka, mający kilkakrotnie wizję Matki Boskiej. Przekazała mu ona różne wskazówki, w tym zalecenie przeniesienia obrazu z lasu do kościoła. Początkowo nikt nie uwierzył Sikatce. Sytuacja zmieniła się, gdy w tym samym roku w okolicy zapanowała — zapowiedziana wg niego przez Matkę Bożą — epidemia cholery. Mieszkańcy zaczęli licznie gromadzić się przy obrazie na modlitwie o zdrowie. Świadectwa o licznych uzdrowieniach sprawiły, że władze kościelne po zbadaniu tych wydarzeń poleciły przenieść obraz do kościoła w Licheniu, co nastąpiło uroczyście 29 września 1852 roku. Same objawienia nigdy nie zostały przez Kościół uznane. W 1949 roku parafię licheńską objęło Zgromadzenie Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (łac. Congregatio Clericorum Regularium Marianorum sub titulo Immaculatae Conceptionis Beatissimae Virginis Mariae, skr. MIC), zakon katolicki założony w 1673 roku przez Stanisława Papczyńskiego. CUDOWNY OBRAZ MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ Słynący z cudów wizerunek Matki Bożej Licheńskiej znajduje się w głównym ołtarzu bazyliki mniejszej w Licheniu. Pochodzi z drugiej połowy XVIII w. Nieznany malarz na cienkiej, modrzewiowej desce przedstawił pełną smutku Najświętszą Maryję Pannę, spoglądającą na rozpostartego na Jej piersiach orła białego w koronie. Obraz przeznaczony był najpierw do prywatnych modlitw, szybko stał się jednak obiektem kultu. Decyzją Episkopatu Polski został koronowany 15 sierpnia 1967 r. myślę że pomogłam ;);)