Napisz jak rozumiesz jednośc i nierozelwalnośc małżeństwa. (jedna strona a5)

W dzisiejszych czasach ludzie coraz czesciej sie rozwodza lub zyja w separacjach. Jednak moim zdaniem nie powinno tak byc. jesli ludzie decyduja sie aby isc ze soba przez zycie, powinni byc tego pewni a przedewszystkim pewni swojego uczucia do drugiego czlowieka ktore w chwilach zwatpienia lub zwyczajnych klotni pomoze im przejsc przez trudne chwile i przypomni ze przeciez mimo wszystko sie kochaja. wazna role odgrywa obraczka ktora jest upamietnieniem najpiekniejszego dnia w zyciu i powinna kazdego dnia przypominac ludziom ze zyja dla swojego meza/zony a od dnia slubu stali sie jednoscia. nikt i nic nie powinien ingerowac w sprawy malzenstw. Nierozerwalność małżeństwa jest zagwarantowana wolą Bożą wpisaną w ludzką naturę — wolą małżeństwa monogamicz-nego, łaską sakramentu małżeństwa ustanowionego przez Chrys¬tusa, jest także integralnie związana z miłością, która jest autentycz¬na, gdy jest trwała. Gdyby ktoś zawierając małżeństwo mówił: „Zobaczymy, może to będzie trwałe małżeństwo", od początku niszczy miłość. Miłość domaga się dojrzałości i odpowiedzialności człowieka. W atmosferze takiej miłości mogą urodzić się i wzrastać dzieci. Stąd wszelkie wysiłki, jakie mają podejmować chrześcijanie, powinny zmierzać przede wszystkim do przypominania na czym polega miłość małżeńska. Wzorem jest tutaj wzajemny związek między Chrystusem a Kościołem. Jak nie można wyobrazić sobie-życia Kościoła bez Chrystusa, tak samo nie można wyobrazić sobie autentycznej miłości w małżeństwie bez wierności i trwałego związku. Tak wiec jesli ludzie decyduja sie na slub, powinni zrobic WSZYSTKO aby wytrwac ze soba do konca zycia.

Bóg ustanowił tę instytucję małżeństwo już w ogrodzie Eden i dokonał zaślubim mówiąc”dlatego mężczyzna opuśći ojca i matkę ,i przylgnie do swej żony i staną się jednym ciałem””Małżeństwo miało stanowić trwały związek pozwalający się kobiecie i mężczyznie  wzajemnie wspierać.Miało być wspólnotą opartą na miłośći wzajemnej,zaufaniu i obojgu przysparzać szczęścia.Kobieta-żona została stworzona jako towarzyszka  męzczyzny ,ponieważ została uczyniona z jego żebra i przez to stała się jego najbliższą krewną”ciałem z jego ciała”    Treść tego wersetu  wyrażnie świadczy o tym,że Bóg na samym początku przewidział jednożeństwo.Co zatem Bóg wsprzągł w jedno jarzmo tego niech człowiek nie rozdziela.(Mt19,4-6).        Kiedy Bóg połączył węzłem małżeńskim Adama i Ewę nie przewidywał rozwodu.Wynika to z wypowiedzi Jezusa ,kiedy faryzeusze zapytali „czy wolno mężczyźnie rozwieść się ze swą żoną z jakiegokolwiek powodu?”Jezus odrzekł że są jednym ciałem.Dla zatwardziałych serc Bóg zezwolił pózniej poprzez Mojżesza na oddalenie żony,ale od początku tak nie było.     Bóg uregulował tę kwestię w prawie Mojzeszowym (Powtórzone Prawo 24,1)””jeśli mężczyzna wezmie kobietę i uczyni z niej  swoją własność jako żonę,to gdyby nie znalazła łaski w jego oczach,ponieważ doszukał się u niej czegoś nieprzyzwoitego,wypisze jej świadectwo rozwodu i odprawi ją ze swego domu.””Dziś  małżeństwo może rozwieść się tylko z powodu cudzołóstwa,które jest grzechem w oczach Boga.         Bóg dlatego zgładził Sodomę i Gomorę ponieważ działy się tam okropne rzeczy  jak cudzołóstwa,czy mężczyzni pokładający się z mężczyznami.Bóg nie mógł patrzeć na takie grzechy więc spotkała grzeszników kara.