Miłość -jest to synonim czegoś nadzwyczajnego, niepojętego. Nie da się określić dokładnie czym ona jest. Wiernością wyborowi? Zdolnością poświęcania się dla drugiej osoby? Mimo tego , że czasami ktoś nas rani, nadal go kochamy-oto tajemnica tego jakże przedziwnego uczucia. Istnieją różne rodzaje miłośći. Miłość matki do dziecka czy też kobiety do mężczyny. Jedno wiadomo na pewno i to stawiam jako niepodważalną tezę-miłości(pod warunkiem,że jest prawdziwa) nie da się zniszczyć. Popatrzmy chociażby na sytuację panującą w gettcie warszawskim opisaną w książce Marka Edelmana pt."I była miłość w gettcie". Ludzie mimo tak strasznych warunków jakie tam panowały pobierali się, kobiety rodziły dzieci. Miłość objawiała się również wtedy,kiedy pielęgniarka -matka oddała swojej córce "numerek na życie". Ten przykład doskonale obrazuje nam , że miłość pomimo tak trudnych warunków istnieje i nic nie jest w stanie jej zniszczyć. Kolejnym przywołanym argumentem na poparcie mojej tezy jest to wielkie uczucie , które łączyło Romea i Julię. Tę parę kochanków łączyła wielka, szczera i prawdziwa miłość, która przekroczyła nawet bramy śmierci. Romeo i Julia kochali się pomimo nienawiści dwóch zwaśnionych rodów i wszystkich przeciwności losu, jakie stanęły im na drodze. Tutajtakże jasno dostrzegalny jest fakt o niezniszczalności prawdziwej miłości. Jako kolejny przykład , świetnie obrazujący podaną przeze mnie tezę jest wiersz Edwarda Stachury pt. " Jest już za późno,nie jest za późno". Podmiot liryczny wciąż stosuje powtórzenie tego zwrotu co świadczy o tym , iż na miłość nie jest nigdy za póżno- i oczywiście nie da się zniszczyć prawdziwej miłości."Wojna to będzie straszna, bo czas nas będzie chciał zniszczyć, Lecz nam się uda zachwycić go". Nic nie nie może zabić prawdziwej miłości,nawet nieubłagany czas , który może sprawić , że ona się skończy- w przypadku tej ,która nią nie jest. Myślę, że przywołane przeze mnie argumenty w pelni potwierdzają posatwioną przeze mnie tezę. Jak powiedział święty Paweł: "Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość", ponieważ "Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma."
