uzależnienie np : od narkotyków to naług, to coś z czego trudno się uwolnić,sprubujesz 1 raz, a potem drugi , trzeci.... i potobie, i już jesteś uzależniony, za dużo telewizji , kąputera, czy nawet telefony, narkotyków, papierosów, czy alkocholu doprowadza do uazleznienia. można kożystać z kąputera , z telewizora czy komurki, ale zbyt duża ilość godzin poświęconych tym przedmiotą doprowadza do najgorszego uzależnienie, uzależnienie od narkoyków czy coś w tym stylu, niszczy całkowicie nasz organizm a zarazem jesteśmy " poddanymi" papierosów, alkocholu itp.itd... to jest naług, uzależnienie a zarazem choroba, człowiek nawet jak chce to tak w 1 dzień tak odrazu nie uwolni sie od nałogu... Podoba sie ? sama pisałam. myślę że 0o to chodziło, ja bym tak napisala :P
To zaczyna się zawsze niewinnie i mówimy ja tylko sprubuję przecie z po razie się nie uzależnie. Nic mylniejszego ten raz rozbudza w tobie pragnienie kolejneo i kolejnego .Powoli życie przeradza się w koszmar człowiek żyje od strzykawy do strzykawy. Już nic mu nie pomaga zaczyna odchodzić od najbliższych zostaje sam zdany na siebie szuka towarzystwa i pieniędzy by zdobyć towar czesto przeradza się to w kradzieze i staje się przestępca.Po jakimś fczsie taki człowiek nie potrafi zapanowac na d sobą i tylko dobrzy ludzie towarzyszący mu i będący przy nim pomimo wszstko sąw stanie go wyciągnąć .Ten człowiek już sobie sprawy nie zdaje ze niewinna zabawa przerodziła się w poważną chorobę.