Polacy najczęściej widzą zazwyczaj negatywne cechy niemieckich sąsiadów. Przede wszystkim uważają, ze ich jezyk jest "twardy" i nieprzyjemny. Niektórzy tępią ich także za głośnie zachowanie w miejscach publicznych. Polacy uważają też niemców za podłych, gdyż rzeczy jakie robili nam, Polakom na wojnie światowej przekraczało wszelkie granice. Pozytywami jest sposób w jaki zarabiają, także ile, ale również ich technika jest dobrze rozwijana. Mają też świetne i najlepsze na świece samochody;)
Chyba najbardziej utartym jest "Ordnung muss sein", Niemcy jako naród bardzo konserwatywny i uporządkowany. Ich rzeczywistym plusem jest porządek i ład. Dotychczas mieli silnie stojącą gospodarkę i u nich utarło sie wyrażenie "polnische Wirtschaft" jako określenie nie polskiej jako pochodzenia, ale jako beznadziejnej gospodarki, w porównaniu z ich nasza była do kitu. Jako ludzie bardzo grzeczni, ale zamknięci w sobie na inne narody. Nie pokazuja emocji. Chłodno wychowują swoje dzieci. Pokutuje stereotyp bawarczyka, jako grubego, dziwnie ubranego, jedzącego kiełbasę i pijącego hektolitry piwa. Cos w tym musi jednak być, bo maja setki rodzajów kiełbas i mięs. Kobiety uważane za grube i paskudne, stąd nazywanie kobiet grubymi Helgami. Mają dobre samochody i ogólnie dużo lepsze produkty niz polskie. Warto zwrócic również uwage na ich piłkę nożna :) Jest to naród pracowity. Po drugiej wojnie zostało wrażenie jakoby Niemcy byli groźni, nieludzcy. To jak kogo widzi zależy również od osobistych doswiadczeń, zainteresowań i od pokolenia. Jeśli coś mi sie jeszcze przypomni to edytuję.