Drodzy koledzy i koleżanki! Chciałabym namówić Was do zmiany postępowania na lepsze, chrześcijańskie. Nasze pokolenie zachowuje się niezbyt dobrze, przeciw zasadom chrześcijańskich. Problemy rozwiązujemy bójkami, a nie rozmową. Do spowiedzi chodzimy raz na rok. Oglądamy niezbyt przyzwoite obrazki. Obgadujemy kolegów za plecami. Kłamiemy i przeklinamy. Czy jest to godne nas chrześcijan? Powinniśmy kochać wszystkich ludzi, więcej rozmawiać. Z tego co robimy teraz Bóg osądzi nas później.
Uwaga ,, chrześcijanie " ! Że wiara nasza obraca się od Boga nawołuję abyście się nawrócili. Wiem że to będzie trudne ale chcałabym was zachęcić do zmiany nie tylko wyglądu zew. ale także tego wewnętrznego . Niektórzy zapewne zastanawiają się co należy zrobić .ZAstanówmy się razem . Czy codziennie obgaduję naśmiewam się z kogoś ? Opuszczam niedzielne msze i się modle ? Czy chodzę regularnie do spowiedzi ? Jak się odzywam (chodzi ty jak mówię ) ? Czy zastanawiałeś się czasem kim tak naprawde jesteś? Podajesz się za chrześcijana ale czy tak naprawde nim jesteś ? Czas się zastanowić zanim nie jest za późno !!!