Oto Mędrcy ze wschodu słońca przybyli do Jerozolimy mówiąc: gdzie jest, który się narodził Król Żydowski? widzieliśmy bowiem gwiazdę Jego na wschód słońca i przyjechaliśmy pokłonić się Jemu. Pan Bóg objawiwszy w Judzkiej ziemi Narodzenie Syna swojego pastuszkom, chciał jeszcze wiadomym je uczynić i poganom, i zwołać ich do oddania Mu pokłonu i hołdu, gdyż On jest równie Zbawicielem wszystkich ludzi na świecie, tak żydów jak pogan.Ci trzej Mędrcowie odebrali w istocie wielką i szczególną łaskę od Pana Boga, będąc tak silnie powołanymi od Niego do opuszczenia wszystkiego, a udania się za szukaniem Jezusa Chrystusa.Ledwo się trzej Królowie puścili w drogę, aż oto ujrzeli gwiazdę idącą przed nimi. Tak się dotychczas Bóg z ludźmi obchodzi, a ktokolwiek puszcza się z świętą odwagą na drogę pobożności, drogę zbawienia, doświadcza szczególniejszej pomocy łaski Boskiej, która mu przyświeca, która go szczęśliwie prowadzi i do postępowania w doskonałości dopomaga. Szli Mędrcowie prosto za gwiazdą, nie odwracając się na tę ni na ową stronę, i stosując się do jej poruszeń. Podobnie też i my powinniśmy postępować prosto za światłem nadprzyrodzonym łaski Boskiej, Jego świętych natchnień i napominań Ojców duchownych czyli kapłanów, jakoby za jaką od Boga nam zjawioną gwiazdą. Gdy się zbliżali Królowie do Jerozolimy znikła im z oczu gwiazda, a Bóg dopuścił tego dla doświadczenia ich stałości wiary. Zasmuceni wprawdzie tą stratą zostali, ale nie odstąpili od przedsięwzięcia swego szukania Jezusa Chrystusa.Szukają w księgach, i odpowiadają mu, że w Betlejem; a tak Bóg sprawia, że bezbożnik przyczynia się mimowolnie do spełnienia samych widoków Boskich, i Jego złośliwa ciekawość i podejrzliwe poszukiwanie, służy do objawienia światu całemu miejsca wyrażonego w Piśmie, gdzie się miał narodzić Zbawiciel świata Chrystus Pan, i utwierdzenia wszystkiej wiary w Nim.Mędrcowie przyjechawszy do Betlejem spostrzegli z podziwieniem zatrzymującą się gwiazdę nad lichą i ubogą szopką. Weszli do niej, ujrzeli Dziecię w żłóbku, Maryję i pastuszków, a oświeceni wewnętrznie światłem niebieskim łaski Boskiej, uznali od razu Jezusa Chrystusa za prawdziwego Boga, a serca ich na widok Zbawiciela niezmierną radością napełnione zostały. Padli na twarz dla oddania Mu winnego hołdu w upokorzeniu ducha, i spełnili w osobach swoich to proroctwo Pisma: Wszyscy królowie ziemscy kłaniać, a wszystkie narody służyć Mu będą. Złożyli Mu przy tym ofiary i dary swoje. Złoto jako Królowi, kadzidło jako Bogu, mirrę jako człowiekowi śmiertelnemu; czyli w duchownym znaczeniu: ofiarowali Mu złoto gorącej miłości, kadzidło czułego nabożeństwa, mirrę dobrowolnego umartwienia. Złóżmy i my podobne ofiary u nóg Pana Jezusa, a nie wypuści nas próżno, ale obdarzy hojnie, tak jak obdarzył świętych trzech Króli, dając im: Złoto Mądrości Boskiej dla wyrozumienia tajemnicy wcielenia, Kadzidło gorliwej i szczególnej pobożności, i Mirrę, czyli ostrożność w unikaniu grzechu i utwierdzenie w łasce Boskiej. Wrócili do siebie napełnieni świętą radością z skutku tak szczęśliwej podróży, a tej radości dozna każdy, kto starannie i wytrwale szuka Jezusa Chrystusa. WYDAJE SIE DŁUGIE ALE JEST NA MAKSA SKRÓCONE
streść ewangelie lub kazanie z uroczystości trzech króli prosze dam NAJ .???????? Prosze :!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź