list do kolegi zachęcający go do pójścia drogą CHrystusa

Drogi Adasiu, wiem, że Twoja wiara nie opiera się na naukach Jezusa, ale w tym liście chciałbym Ci delikatnie powiedzieć, że katolicyzm nie jest wcale taki zły/ Wiem, że to od Ciebie zalezy czy przyjmiesz tę wiarę, czy tjednak będziesz dążył do własnej. Jezus jest światłem, Jezus zawsze wybacza, ale trzeba być z nim i jezeli popełnim jakikkolwiek grzech trzeba się wyspwiadać, a przede wszystkim żałować szczerze tego grzechu. Ta wiara nie jest trudna, ani wymagająca. Jezus kocha wszystkich nie ważne jaki mają kolor skóry,jakim językiem mówią, jakie mają poglądy polityczne. Właśnie to jest najpiękmniejsze/    Mama nadzieję, że przybliżyłem Ci trochę tą wiarę i że po trochu będzie przy niej cora blizej.