PRZYPOWIEŚC O FARYZEUSZU I CELNIKU NAPISAĆ SWOIMI SŁOWAMI
PRZYPOWIEŚC O FARYZEUSZU I CELNIKU NAPISAĆ SWOIMI SŁOWAMI
Do świątynie weszło dwoje mężczyzn. Jeden był faryzeuszem, a drugi celnikiem. Faryzeusz modląc się, nie myślał nad swoimi grzechami, ale wychwalał siebie ; że nie jest jak inni, nie kradnie, jak celnik. Celnik usiadł sobie z tyłu, wiedział,że jest grzeszny, nie chciał podnieść wzroku na ołtarz bo się bał. Modląc się przepraszał Boga za swoje czyny. Jemu grzechy zostały odpuszczone, a faryzeuszowi nie. Ponieważ ' kto się wywyższa będzie poniżony, a kto poniża będzie wywyższony' pomogłam ? ; )