Droga Aniu Nie chcę żebyś zmarnowała sobie życia, dlatego też piszę do Ciebie. Tak jak każdy miałaś zapewne gorsze chwile, które zadecydowały o tym która drogę w życiu wybrałaś. Lecz nie jest jeszcze za późno byś się podniosła i zaczęła od nowa. Pójdz do kościoła,pomódl się a zobaczysz że Bóg we wszystkich trudnościach Ci pomoże, mi pomogł. Odezwij się za jakiś czas. Pozdrawiam, Twoja koleżanka Ania
(miejscowość w której jesteś ) Kochana ciociu Tereso (to jest np.) Ciociu piszę do ciebie ten list żeby namówić cię na to żebyś wróciła nadobrą drogę. Wiem że w ostatnim roku miałaś cięszke życie .Ale nie jest jeszcze zapózino. Zawsze możesz wrócć do pana Boga.Pomudla się póziniej pójdz do kościoła bóg ci wszystko wynagrodzi . Bóg we wszystkich trudnościach Ci pomoże pamiętaj otym. Pozdrawiam i całuję (two je imie )