Potrzebuje o ulozenie w zdanie tej historyjki Prosze o pomoc !!!!   Potrzebuje do godziny 20:00

Zwei Freundinnen, Sandra und Lena, wollen in ein neues Kaufhaus bummeln gehen. Dort soll es heute tolle Angebote geben. Zuerst gehen die beiden Mädchen in die Schuhabteilung. Sandra probiert dort Schuhe an. Lena ist begeistert von den Schuhen, sie gefallen ihr sehr. Die Schuhe kosten 45€, aber Sandra hat nicht so viel Geld dabei. Sie ist sehr traurig darüber.  Dann gehen sie in die Damenkleidungabteilung. Lena will dort eine Hose und Sandra einen Pullover anprobieren. Während Lena die Hose nicht wirklich passt, weil sie zu eng und zu kurz ist, ist Sandra von dem Pullover begeistert, den sie gerade anprobiert. Sie will ihn unbedingt haben. Ohne über die Konsequenzen nachzudenken, steckt sie den Pullover schnell in ihre Tasche und geht ganz zufrieden aus dem Kaufhaus heraus. Lena ist entsetzt, geht aber mit Sandra. Die beiden Mädchen merken nicht, dass ein Mann hinter ihnen läuft. Er hat wahrscheinlich auch schon die Polizei verständigt, weil draußen auf die Mädchen schon ein Polizist wartet. Er hält Sandra an und überprüft den Inhalt Sandras Tasche. Wie zu erwarten war, findet er dort den geklauten Pullover. Er bringt gereute Lena nach Hause, wo die entsetzte Mutter sich anhören muss, was ihre Tochter angestellt hat.   Tłumaczenie: Dwie przyjaciółki, Sandra i Lena chcą pójśc na zakupy do nowego domu towarowego. Tam mają byc dzisiaj super promocje. Obydwie dziewczyny idą najpierw na dział obuwniczy, gdzie Sandra przymierza buty. Lena jest zachwycona, te buty bardzo jej się podobają. Kosztują jednak 45€, a Sandra nie ma przy sobie tak dużo pieniędzy. Jest z tego powodu bardzo smutna. Następnie idą na dział odzieży damskiej. Lena chce tam przymierzyc spodnie, a Sandra sweter.Podczas gdy Lenie spodnie nie odpowiadają, bo są za ciasne i za krótkie,Sandra jest zachwycona swetrem, który właśnie przymierza.Chce go koniecznie miec. Nie zważając na konsekwencje, wsadza go szybko do swojej torby i bardzo zadowolona wychodzi z domu towarowego. Lena jest przerażona, ale idzie z Sandrą. Obydwie dziewczyny nie zauważają, że biegnie za nimi jakiś mężczyzna. Prawdopodobnie zawiadomił już też policję, bo na dworze czeka już na dziewczyny policjant. Zatrzymuje Sandrę i sprawdza zawartośc jej torby. Jak było do przewidzenia, znajduje tam skradziony sweter. Zaprowadza skruszoną Lenę do domu, gdzie jej osłupiała z przerażenia mama musi wysłuchac, co "zmalowała" (=zbroiła) jej córka.