Argumentacja wyboru imiona do bierzmowania w tym przypadku maksymilian (Masksymilian Kolbe).musze miec tego okolo strony z zeszytu a najlepiej więcej  prosze o szybką odpowiedz.

Argumentacja wyboru imiona do bierzmowania w tym przypadku maksymilian (Masksymilian Kolbe).musze miec tego okolo strony z zeszytu a najlepiej więcej  prosze o szybką odpowiedz.
Odpowiedź

W latach 1931–1935 prowadził działalność misyjną w Japonii, gdzie rozpoczął wydawanie japońskiego odpowiednika Rycerza Niepokalanej i założył Niepokalanów Japoński. Podobne ośrodki założył także w Chinach i w Indiach. W 1936 powrócił do Polski, aby kierować Niepokalanowem, który stał się największym klasztorem katolickim na świecie – we wrześniu 1939 było tam ok. 700 zakonników i kandydatów. W Japonii Maksymilian Kolbe spotkał się z tzw. małą radiofonią, czyli stacjami nadawczymi małej mocy zainstalowanymi w wielu punktach kraju. Po powrocie do Polski postanowił uruchomić tego typu stację właśnie w Niepokalanowie. Zgodnie z obowiązującym w przedwojennej Polsce prawem nie istniała taka możliwość. Nie tracąc nadziei zapisał się do PZK i został krótkofalowcem o znaku SP3RN (jak Radio Niepokalanów). Stacja nadawała na przełomie lat 1937/1938, pokrywając swoim zasięgiem praktycznie obszar całego kraju. Przebywając w Rzymie założył wraz ze współbraćmi w 1917 roku pobożny związek  Rycerstwo Niepokalanej , zajmujący się apostolstwem pod znakiem Maryi. Aby realizować cele organizacji i utrzymywać kontakt z jego członkami od stycznia 1922 wydawał w Krakowiemiesięcznik "Rycerz Niepokalanej". Pod koniec tego roku przeniesiony do Grodna, zorganizował tam wydawnictwo. Miesięcznikowi nadał charakter pisma katechetycznego dla masowego czytelnika (w 1938 r. osiągnął nakład miliona egzemplarzy). W 1927 roku założył pod Warszawą klasztor Niepokalanów. Wybudował go na gruncie podarowanym przez księcia Jana Druckiego-Lubeckiego, synaWładysława. Wydawał tam m.in. pismo Rycerz Niepokalanej, a od 1935 r. popularny Mały Dziennik. Oba pisma poruszały nie tylko tematy religijne, ale także społeczne, polityczne i kulturalne.

Maksymilian Maria Kolbe urodził się w Zduńskiej Woli 8 stycznia 1894 r. Wychowywał się rodzinie katolickiej o tradycjach patriotycznych. Miał głęboko wierzących rodziców, którzy dali chłopcu dobry przykład. W wieku 12 lat ujrzał Najświętszą Maryję Pannę, która pokazała mu 2 korony, białą (czystość) i czerwoną (męczeństwo) i jednocześnie dała mu poznać, co każda z nich oznacza.  Maksymilian zgodził się na obie. Widzenie miało miejsce w kosciele parafialnym w Pabianicach. Wstąpił do zakonu franciszkanów, gdzie przysiągł Maryi, że będzie Jej rycerzem. 28 kwietnia 1918 roku zostaje kapłanem. Wydawał gazetę "Rycerz Niepokalanej". Założył Niepokalanów w 1927 roku. Podczas II wojny światowej Niemcy zlikwidowali klasztor, a braci i ojców aresztowali. drugie aresztowanie nastąpiło 17 lutego 1941 roku.  Gestapo zabrało o. Kolbego do Warszawy na Pawiak, a 25 maja 1941 roku wywieziono go do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Otrzymał numer 16 670. Tutaj miała miejsce ucieczka jednego z więźniów, a Niemcy zawsze się mścili na pozostałych, by im wybić z głowy ucieczkę. Wybierano co 10 i skazywano na śmierć. Maksymilian nie został wybrany na śmierć, ale blisko niego wybrany więzień zaczał się skarzyć, że ma rodzinę, żonę, dzieci i że bardzo chciałby ich jeszcze zobaczyć. Wówczas Maksymilian wystąpił przed szereg i po niemiecku spytał, czy moze pójść na śmierć zamiast p. Gajowniczka. Esesman zdziwiony zapytał kim jest. Maksymilian odpowiedział, że jest katolickim księdzem. Tamten wyraził zgodę i wraz z innymi skazanymi Maksymilian został wtrącony do bunkra głodowego, gdzie przez trzy tygodnie podtrzymywał współwieźniów na duchu, spowiadał ich, modlił sie z nimi. Nie umarł jednak śmiercią głodową, jak inni współtowarzysze niedoli, ale jako ostatni żyjący jeszcze został zamordowany zastrzykiem z fenolu. Stało się to 14 sierpnia, w wigilię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 1941 roku. O. Kolbe miał wtedy 47 lat. 10 października 1982 roku Ojciec święty Jan Paweł II ogłosił Go świętym Kościoła Katolickiego, męczennikiem.  Na tej uroczystości w Rzymie był obecny główny świadek tych wydarzeń - uratowany Pan Gajowniczek. Wybrałem św. Maksymiliana na swojego Patrona od Bierzmowania, ponieważ imponuje mi Jego niezwykła odwaga, miłość wobec bliźniego i zaufanie, jakie pokładał do ostatniego tchnienia w Bogu. Całkowicie poświęcił się Niepokalanej i Jej służył. Do końca życia pozostał Jej wiernym rycerzem. Mam nadzieję, że za wstawiennictwem św. Maksymiliana Pan Bóg przez swoją łaskę uczyni mnie dobrym człowiekiem, niezłomnym wyznawcą i obrońcą słabych.

Dodaj swoją odpowiedź