Kiedy dostałam prezent niespodziankę najpierw była rodośnie ciekawa.Serce biło mocniej i niecirpliwie otwierałam prezent.Rózne myśli przebiegały co to może być ale i tak byłam bardzo szczęsliwa że dostałam coś.Okazało się że to jest to o czym marzyła,rodości mojej nie było końca.Idąc spac patrzałam na prezent z oddali ,nie mogłam się napatrzeć że to nareście już posiadam. ............ inne przeżycie Jedząc w Mcdonaldzie kurczaka złamał mi się ząb.Odechciało mi się jeśc dalej.Byłam bardzo zła,myślałam jak ja się pokażę bez zęba którego będzie brak widać przy uśmiechu.Miałam w oczach łzy.Nic nie mogłam na to poradzić ale miotała mną wsciekłośc.
Wiele razy widziałam w telewizji reportaże na temat niegodziwego ,a nawet bestialskiego traktowania zwierząt.Jak człowiek może znęcać się nad bezbronnym zwierzęciem.To nie jest humanitarne.Tylko tchórz zachowuje się w ten sposób. Ogladając takie materiały telewizyjne czuję niepohamowaną złość,niesmak i obrzydzenie do tego typu ludzi.Jestem oburzona ,ale takze czuję bezsilność i niemoc,ponieważ nie mogłam temu przeciwdziałać.Zwierzętom współczuję i jest mi ich bardzo żal.Ubolewam nad taka sytuacją.