Witam. Mam pytanie na temat wiązań chemicznych. Otóż jeśli C(węgiel) ma na 4 elektrony walencyjne, z których 2 elektrony są sparowane(podpowłoka 2s), i dwa niesparowane(podpowłoka 2p) to dlaczego on ma dwa podwójne wiązania kowalencyjne z tlenem(CO2)?
Witam. Mam pytanie na temat wiązań chemicznych.
Otóż jeśli C(węgiel) ma na 4 elektrony walencyjne, z których 2 elektrony są sparowane(podpowłoka 2s), i dwa niesparowane(podpowłoka 2p) to dlaczego on ma dwa podwójne wiązania kowalencyjne z tlenem(CO2)?
Przecież wiązanie kowalencyjne polega na tym, że łączą się elektrony niesparowane, a tlen ma 2 elektrony niesparowane, czyli dwa atomy tlenu mają 4 niesparowanych elektronów, i brakuje im do szczęścia(do oktetu) po dwa elektrony na każdego.
A jak już powiedziałem węgiel nie ma tylko elektronów niesparowanych. Więc jak to jest? W jaki sposób dwa atomy tlenu, łączą się z jednym atomem węgla? Dziękuję