Często spotykamy się z problemami w sklaepach , hipermarketach np: gdy kasjerka wyda nam źle resztę , zapomnimy czegoś kupić, mamy za mało pieniędzy na zakupy. Niestety mój tata miał ostatnio większy problem . Zakupiona przez niego suszarka do włosów , o którą prosiła mama 2 dni po zakupie zepsuła się . Na szczęście mieliśmy paragon,opakowanie oraz kartę gwarancyjną . Tata natychmiast udał się z tym problem do sklepu . Tam mógł liczyć nawet na zwrot pieniędzy . Mamie suszarka bardzo się podobała , więc tata uznał że woli ,aby suszarkę sklep odesłał do serwisu . Po 2 tygodniach mama odebrała tu urządzenie . Po naprawie świetnie działa .