św. Kamil de Lellis(1550 - 1614) Święty Kamil urodził się 25 maja 1550 r. Bucchianico, w zamożnej rodzinie de Lellis, w królestwie Neapolu. Rodzicami jego byli oficer Jan de Lellis i Kamila Compelli .Matka przyjęła wielką radością narodziny syna, ale miała ogromny niepokój.Miała ona niepokojący i dziwny sen . Ujrzała mianowicie w marzeniach sennych chłopca stojącego na czele grupy rówieśników. Każdy z chłopców nosił na piersi czerwony krzyż. "To zgubny znak" - pomyślała matka. Takim krzyżem znaczono przestępców skazanych na karę śmierci, prowadzonych na szubienicę.Myslałą że jej syn będzie bandytą, przywódcą innych złoczyńców. Matka zmarła gdy chłopiec miał 13. W wieku siedemnastu lat Kamil idzie w ślady swojego ojca. Wspólnie zaciągają się na wojnę z Turkami. Jeszcze kilkakrotnie Kamil zaciągnął się do wojska, jednak wszystkie zarobione na wojnie pieniądze tracił uprawiając hazard.Któregoś dnia stracił wszystko, przegrywając w karty swoje szlachectwo, majątek, broń a nawet rzeczy osobiste. Taki styl życia doprowadził go do skrajnego ubóstwa i Kamil zmuszony był żebrać, aby nie umrzeć z głodu. Kiedy 30 listopada 1574 roku prosił o jałmużnę przed kościołem Kapucynów w Manfredonii, niejaki Antonio di Nicastro, prokurator klasztoru, zaproponował mu pracę przy budowie kapucyńskiego klasztoru. Kamil przystał na tę propozycję chcąc raz na zawsze zerwać z dotychczasowym życiem. 18 marca 1586 r. Kamil otrzymał od papieża Sykstusa V zatwierdzenie nowej rodziny zakonnej: Towarzystwa Sług Chorych. Tego samego roku papież zezwolił na noszenie osobnego habitu Kleryków Regularnych, koloru czarnego z czerwonym krzyżem na piersi. 8 grudnia 1591 r. Kamil wraz z 25 towarzyszami złożył śluby uroczyste z dodaniem ślubu czwartego: "wiecznej obecności ciałem i duszą przy chorych, nawet zarażonych". Dzieło zaczęło wydawać owoce. Kamil zmarł 14 lipca 1614 r. w domu macierzystym swojego zakonu w Rzymie. Jego ciało spoczywa dotąd w kościele przy centralnym domu w kaplicy Najświętszego Sakramentu.
Potrzebuję wiadomości o moim patronie Kamilu:P Plisss pomóżcie to jest mi potrzebne na jutro, a jak nie przyniosę to będe miał pałe na pierwszy semestr:( Proszę
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź