w ciepły majowy dzień wybraliśmy się z klaso na wycieczke do zoo . Mieliśmy zwiedzać zwierzęta w nim mieszkające . Było bardzo fajnie , zobaczyliśmy tam dużego węża boe , oraz małpy , i ptaki . Nasza klasa się świetnie bawiła , mnie też się spodobało
Pod koniec maja wybraliśmy sie na wycieczkę klasową do zoo w warszawie. Każdy na wejściu mógł wziąść mape zoo pokazującą, w którym miejscu są dane zwierzęta, które chcemy zobaczyć. Pani pozwoliła nam się rozdzielić na kilkuosobowe grupy, w których w 2 godziny będziemy podziwiać zwierzęta, które znajdują się w zoo. Razem z moimi dwoma kolegami na początek poszliśmy w stronę węży. Było tam wiele gatunków tych zwierząt, a niektóry były tak ogromne, że ledwo mieściły się w swoim terrarium. Po wężach zwiedziliśmy wysokie żyrafy, które jadły akurat swój obiad. Później przyglądaliśmy się słoniom, które nawzajem oblewały się wodą ze swoich trąb. Idąc do kolejnych zwięrząt zauważyliśmy, że mineła już godzina więc musieliśmy się pośpieszyć, aby wszystko zobaczyć. Po chwili weszliśmy do pomieszczenia, gdzie za szybami znajdowały się włochate małpy. Po opuszczeniu budynku z małpami chodziliśmy w nowe miejsca gdzie widzieliśmy: misie, pandy, papugi, piękne i kolorowe ptaki oraz foki i ryby, które żyją pod wodą. Po skończeniu wycieczki każdy uznał w drodze powrotnej, że wycieczka była wspaniała.