Postacią opisywaną przeze mnie jest Anna Shirley.Jest ona bohaterką szkolnej lektury.Dziewczynka w momencie przybycia na Zielone Wzgórze ma jedenaście lat.Pod koniec książki bohaterka kończy siedemnaście lat.Rodzice Ani zmarli na febrę, gdy ona miała trzy miesiące.Na imię mieli Walter i Berta Shirley , byli nauczycielami.Dziewczynka wychowana była u państwa Thomasów i Hammondów, jako pomoc przy dzieciach.Gdy już nie była potrzebna, oddano ją do "Domu sierot" w Hapetown, skąd przybyła na Zielone Wzgórze. Dziewczynka posiadała bardzo szczupłą sylwetkę.W momencie przyjazdu na Zielone Wzgórze ubrana była ubogo.Na głowie miała stary ,wyblakły kapelusz marynarski , a na jej ciele zwisała przyciasna szarożółta sukienka.Twarz bohaterki była szczupła ze szpiczastym podbródkiem.Posiadała bardzo piegowatą cerę.Oczy miała szarozielone, usta ładnie wykrojone i wysokie czoło.Na jej ramiona opadały ognistoczerwone warkocze , których Ania nie cierpiała i strasznie się ich wstydziła.Po kilku latach Anna wyrosła na piękną ,zgrabną dziewczynę o kasztanowych włosach.Maryla zadbała również o styl ubierania Ani , ponieważ szyła jej modne sukienki z bufiastymi rękawami. Dziewczynka była z natury optymistką ,pogodnie nastawioną do życia.Ania była marzycielką i posiadała bujną wyobraźnię.Była gadatliwa , zawsze musiała coś powiedzieć.Jej wypowiedzi były elokwentnę, czasami poetyckie i bardzo i bogate.Dziewczynka lubiła się uczyć i miała dobre stopnie.W jej zachowaniu uwidaczniała sie pewna przesada - skłonność do popadania w zmienne nastroje.Była bystra ,energiczna, inteligentna,ambitna,wytrwała. Posiadała umiejętność uczenia się na własnych błędach.Zachowywała przytomność umysłu w trudnych sytuacjach.Była uparta, zawzięta ,co odzwierciedlało się co odzwierciedlało się w stosunku do nauki i Gilberta.Wymyślała romantyczne nazwy ulubionym miejscom.Pomagała Maryli w prowadzeniu gospodarstwa.Jej bardzo ważne cechy to : wierność i skłonność do poświęceń. Ania darzyła Mateusza i Marylę miłością ,uważała Mateusza za bratnia duszę, była wdzięczna Maryli za okazaną stanowczość i wymaganie. Mam nadzieję ,że pomogłam ,bo to dla mnie jest najważniejsze.:) To jest napisane przeze mnie ,a nie skopiowane z netu.:)
