Zdecydowanie jedność. Wszystkie wymiary naszego człowieczeństwa pochodzą od Boga. On uczynił nas na swoje podobieństwo. A to znaczy, że ciało i duch powinny harmonijnie współistnieć, prowadzić nas do dobra i miłości. Oczywiście, by tak się stało potrzebna jest stała praca nad sobą, by być panem siebie i nie pozwolić rządzić sobą jakimkolwiek popędom, czy pożądaniom. Rozdarcie między seksualnością, a duchowością , ma miejsce wtedy, gdy żyjemy w stanie grzechu ciężkiego, gdy nie zamierzamy się odwrócić od zła, a grzech nazywamy szczęściem. Człowiek żyjący w ten sposób zwykle nie jest szczęśliwy, a jeśli nawet wydaje mu sie, że jest, to i tak takie postępowanie prowadzi w konsekwencji do nieszczęścia, smutku, niewierności, cudzołóstwa, krzywdy itp.
Seksualność i duchowość- jedność czy rozdarcie?
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź